sobota, 20 listopada 2010

24

ZMIANY  !
Tak jestem tego pewna, to ten czas. Dziś jest wieczór zmian. Wiem, wiem probuje już kolejny raz, ale muszę stanąć teraz twardo na tym jebanym dnie na którym jestem teraz. Dam radę, bo przecież nie lubiałam swojego dotychczasowego życia, żyję się raz. Mam w dupie reputacje i opinię innych. Musze po prostu się podnieść i robić to na co miałam ochotę, nie obchodzisz mnie już nawet Ty. Boli mnie to ? Nie, przyzwyczaiłam się już do tego bólu, jesteś mi obojętny. Czas, czas. Nadszedł na czas na to abym mogła w końcu osiągać życiowe sukcesy, unikać takich akcji jak ostatnio po zebraniu, gdy mama dowiedziała się, że palę. Zaczęła mi robić testy na to. Już nie mogę wytrzymać bez. Przyzwyczaiłam się, że gdy jestem wkurzona, zmęczona, szczęśliwa, idę zapalić. Przyzwyczajenie. Muszę się oduczyć przyzwyczajać, to może boleć. A ja nie zniosę kolejnego ciosu. Jutro nasz mecz !! A ja idę zmieniać swoje życie !
peace&love  !

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz